83-letni mężczyzna zostaje wyproszony z ekskluzywnego salonu samochodowego – później sprzedawca odkrywa kim on naprawdę jest
Nie da się zaprzeczyć, że między bogatymi a biednymi istnieje ogromna przepaść. Elita zawsze lubiła ekskluzywność przebywania w miejscach, w których mogła być otoczona jedynie przez ludzi o tym samym statusie społecznym.
Źródło: Pixabay
Kiedy więc pewien starszy mężczyzna pojawił się w salonie luksusowych samochodów, wystarczyło jedno spojrzenie na jego proste ubranie, aby zorientować się, że nie pasuje on do tego miejsca. Sprawy przybrały dziwny obrót, gdy właściciel salonu poprosił jednego z pracowników, aby wyrzucił staruszka z salonu.
Pracowity człowiek
Benny pracował w luksusowym salonie samochodowym przez ostatnie pięć lat. Przez cały ten czas osiągał dobre wyniki i starał się jak najlepiej poznać tajniki biznesu. W końcu nie każdy ma do czynienia z luksusowymi samochodami.
Źródło: Fact Ahead
Ważnym aspektem tej pracy jest pokazanie, że wszystko w salonie było tak samo wysokiej klasy jak samochody. Ich klienci to ludzie bardzo zamożni i przyzwyczajeni do pewnego poziomu stylu życia. Wywieranie dobrego wrażenia było ważną częścią tej pracy.
Ktoś nie pasował
Ale wtedy w salonie samochodowym wydarzyło się coś nieoczekiwanego. Zaczął tam przychodzić starszy mężczyzna w prostym ubraniu. Na początku został zauważony przez okna. Zaglądał do środka i wyglądało to tak, jakby był zdumiony samochodami.
Źródło: Fact Ahead
Nie trzeba było długo czekać, aby faktyczni nabywcy samochodów zaczęli komentować obecność starszego pana. Benny nie przejął się tym, myśląc, że to będzie jednorazowa sprawa. Staruszek znajdował się na zewnątrz, więc nie mógł wyrządzić żadnej krzywdy ani klientom, ani pracownikom.
Wejście do sklepu
Następnego dnia staruszek znów się pojawił. Tym razem zatrzymał się na dłużej na terenie sklepu. Trzeciego dnia staruszek przeszedł przez drzwi, aby obejrzeć z bliska samochody. Benny był pierwszym pracownikiem, który do niego podszedł.
Źródło: Fact Ahead
Reszta pracowników ignorowała staruszka, a Benny wielokrotnie grzecznie pytał go, czy nie mógłby mu w czymś pomóc. Ale staruszek po prostu kręcił głową i mówił, że tylko ogląda.
Zostawić go w spokoju
Teraz, gdy Benny zobaczył go z bliska, zdał sobie sprawę, jak stary jest ten człowiek. Benny przypuszczał, że może mieć ponad 80 lat. Zastanawiał się, czy nie zapytać staruszka o jego umiejętność prowadzenia samochodu, aby lepiej zrozumieć jego potrzeby.
Źródło: Fact Ahead
Z drugiej strony, Benny pomyślał, że najlepiej będzie po prostu zostawić staruszka w spokoju. W końcu było mało prawdopodobne, że kupi on dzisiaj samochód, więc sprzedawca nie zadawał sobie trudu, żeby go długo zagadywać. Zauważył, że starszy pan jest zadowolony patrząc na samochody.
Jego twarz stała się znajoma
W końcu jednak starszy pan został w sklepie dłużej, niż się spodziewano. Benny wielokrotnie proponował mu darmową kawę lub wodę, ale pan ani razu nie przystał na tę propozycję.
Źródło: Fact Ahead
Benny zauważył, że starszy pan pojawiał się w sklepie przez kilka dni z rzędu. Odwracał uwagę innych klientów, którzy często skarżyli się na jego obecność.
Były zażalenia
Coraz więcej klientów skarżyło się na obecność tego człowieka. Benny zaczynał współczuć staruszkowi, który stał się znajomą twarzą w pracy i dopóki nie wyrządzał nikomu ani samochodom krzywdy, nie przeszkadzało mu, że kręci się po salonie.
Źródło: Fact Ahead
Benny jest przyzwyczajony do codziennych kontaktów z upartymi i snobistycznymi ludźmi, zważywszy na charakter pracy. Nie bardzo podobała mu się część, w której musiał zadowalać takich ludzi w imię utrzymania pracy, ale tym razem postanowił zrobić wyjątek.
Przyjeżdża szef
Właściciel salonu luksusowych samochodów odwiedzał go tylko raz na dwa tygodnie. Niestety, podczas wizyty szef przyłapał starszego pana na kręceniu się po terenie. Szef natychmiast zauważył starszego pana, który ponownie przyglądał się samochodom na zapleczu salonu.
Źródło: Fact Ahead
Szef zwrócił się do Benny’ego w tej sprawie. Według szefa starszy pan wyglądał, jakby nie było go stać na żaden z samochodów i dlatego nie powinien przebywać w salonie. Właścicielowi nie spodobała się jego obecność i poprosił Benny’ego, aby się tym zajął.
Wykonywanie poleceń
Benny próbował wyjaśnić, że staruszek nie robi nic złego. Ale szef był nieugięty w swojej decyzji. Starszy pan powinien opuścić budynek, jeśli nie ma wyraźnych planów kupna samochodu w najbliższym czasie. Jeśli tak jest, to nie ma powodu, aby staruszek pozostawał w pobliżu…
Źródło: Fact Ahead
Benny westchnął z rezygnacją, wiedząc, że nie ma sensu kłócić się z szefem. W końcu potrzebował tej pracy. Miał nadzieję, że szef sam porozmawia ze staruszkiem, ale niestety, Benny sam musiał to zrobić. Jego szef powiedział, że ma ważniejsze rzeczy do zrobienia.
Wbrew jego woli
Z ciężkim sercem mężczyzna podszedł do staruszka, aby przekazać mu złe wieści. W ciągu ostatnich kilku dni polubił tego niewinnego starszego człowieka. Nie rozmawiali zbyt wiele, ale Benny uwielbiał to, że staruszek zawsze się uśmiechał i uważał to za bardzo słodkie.
Źródło: Fact Ahead
Benny’emu podobał się sposób, w jaki staruszek szczerze doceniał samochody, które tam stały. To było bardzo odświeżające spojrzenie w porównaniu z ich zwykłymi klientami, którzy traktują samochody jak zabawki lub symbole statusu. Niektórzy z nich nawet nie wiedzieli nic o samochodach.
Odesłanie go
Starszy pan zobaczył, że Benny podchodzi i przywitał go radośnie po imieniu. Sprzedawca postanowił rozpocząć trudną rozmowę od miłego słowa. Benny powiedział staruszkowi, że od kilku dni zaczyna cieszyć się jego obecnością i energią.
Źródło: Fact Ahead
Następnie Benny przeszedł do trudnej części rozmowy. Powiedział staruszkowi, że niestety szef nie lubi, gdy jest on tam bez powodu, więc jeśli staruszek nie zamierza kupić samochodu, musi poprosić go, aby wyszedł.
Chwila rozdzierająca serce
Benny wrócił do biura na tyłach salonu, aby zameldować szefowi, że staruszka już nie ma. Ale szef, który był już zajęty inną sprawą, zupełnie o tym zapomniał i wypędził go.
Źródło: Fact Ahead
Mężczyzna czuł się okropnie, że odesłał staruszka, bo na samą myśl o tym robiło mu się niedobrze. Wiedział, że szanse na ponowne spotkanie ze staruszkiem są niewielkie, ale nie mógł przestać myśleć o jego ostatnich słowach… “Nie zapomnę tego”.
Kiepskie samopoczucie
Benny wrócił do biura na tyłach salonu, aby zameldować szefowi, że staruszka już nie ma. Ale szef, który był już zajęty inną sprawą, zupełnie o tym zapomniał i wypędził go.
Źródło: Fact Ahead
Benny czuł się okropnie, że odesłał staruszka, bo na samą myśl o tym robiło mu się niedobrze. Wiedział, że szanse na ponowne spotkanie ze staruszkiem są niewielkie, ale nie mógł przestać myśleć o jego ostatnich słowach… “Nie zapomnę tego”.
Dziwna pustka
Przez kilka następnych dni Benny nie widział już staruszka. Ale co dziwne, nie widział też żadnych klientów wchodzących do salonu. Było tam dziwnie pusto, a miał to być dla nich najbardziej pracowity miesiąc.
Źródło: Fact Ahead
Wkrótce szef zlecił Benny’emu i innym pracownikom, aby zdobyli więcej klientów. Przez cały dzień dzwonili, szukając kolejnego nabywcy. Ponieważ sprzedawali luksusowe samochody, była to trudna sprzedaż.
Zły wpływ na biznes
Benny wiedział z doświadczenia, że nie jest łatwo sprzedać drogi samochód komuś, kto nie jest zainteresowany jego kupnem. Nawet ludzie zamożni nie mają przy sobie ogromnej ilości gotówki i nie są gotowi do dokonania dużego zakupu.
Źródło: Fact Ahead
Benny i jego współpracownicy dzwonili do wielu swoich klientów, ale nikt nie szukał samochodu. Po raz pierwszy zdarzyło się, że przez miesiąc nikt z nich nie dokonał sprzedaży. W firmie zapanował wielki kryzys i nikt nie wiedział, co się dzieje.
Może stracić pracę
Mijały dni, a przez drzwi nie przechodziła ani jedna osoba. Benny zaczynał się niepokoić. Jeśli tak dalej pójdzie, firma może zostać zamknięta, a on straci pracę. Włożył w tę firmę tak wiele wysiłku i nie chciał zostać bezrobotnym.
Źródło: Fact Ahead
Nawet gdyby salon działał dalej bez kupców, to i tak sytuacja byłaby zła. Bez sprzedaży samochodów nie byłoby prowizji. A bez prowizji nie zarabiałby wystarczająco dużo, aby związać koniec z końcem.
Zebranie pracowników
Gdy minął miesiąc bez sprzedaży, szef zwołał wszystkich na zebranie. Benny zaczął się tym denerwować. Sprawy nie układały się dobrze i miał złe przeczucia, że jego obawy o utratę pracy się spełnią.
Źródło: Fact Ahead
Spotkanie było krótkie. Szef oznajmił wszystkim, że firma jest zamykana z powodu braku sprzedaży. Wszyscy zostaną zwolnieni. Zaskoczyło ich też to, że szef nie tylko zamknął i wystawił salon na sprzedaż, ale jakimś cudem udało mu się złożyć wniosek o upadłość.
Bezlitosny szef
Benny i jego koledzy z pracy dobrze wiedzieli, że ich szef nadal ma sporo pieniędzy do dyspozycji. Ale dzięki jego prawnikowi znaleziono lukę prawną, która umożliwiła szefowi ogłoszenie bankructwa. To była dla nich jeszcze gorsza wiadomość.
Źródło: Fact Ahead
Jeśli firma ogłosi upadłość, oznacza to, że właściciel nie będzie zobowiązany do wypłacenia pracownikom ostatniej pensji. Bez odprawy nie mieliby oni wystarczająco dużo pieniędzy, by móc się utrzymać w poszukiwaniu kolejnej pracy.
Poczucie zagubienia
Benny wrócił do domu po spotkaniu zagubiony. Miał rodzinę do wyżywienia i nie był pewien, czy uda mu się od razu znaleźć nową pracę. Postanowił jednak, że przez jakiś czas utrzyma swoje bezrobocie w tajemnicy, aby dać sobie czas na wymyślenie planu awaryjnego.
Źródło: Fact Ahead
Benny nie mógł uwierzyć w swojego pecha. Włożył tyle pracy w swoją pracę i miał nadzieję, że pewnego dnia otrzyma awans. W końcu stale osiągał dobre wyniki. Nie mógł uwierzyć, że cały jego wysiłek poszedł na marne.
To było niesprawiedliwe
Tego wieczoru Benny otrzymał wiadomość, która go rozwścieczyła. Podobno po spotkaniu szefowi udało się sprzedać bardzo drogi samochód. Wprawdzie udało mu się to dzięki ogromnemu upustowi, ale i tak była to duża suma pieniędzy.
Źródło: Fact Ahead
Wyglądało na to, że bogaci wciąż się bogacą. Podczas gdy on i reszta pracowników musieli wrócić do domu z pustymi rękami, jego kierownik zdołał dokonać ostatniej sprzedaży, która przyniosła mu przyzwoity zysk. Życie było naprawdę niesprawiedliwe.
Plan zemsty
Następnego dnia Benny otrzymał wiadomość e-mail od dealera. Salon miał już nowego właściciela, który zaprosił wszystkich dotychczasowych pracowników do siebie, ponieważ miał kilka pytań dotyczących tego miejsca.
Źródło: Fact Ahead
Benny początkowo nie chciał iść, ale potem pomyślał, że może jest szansa, że nowy właściciel pomoże mu odegrać się na starym właścicielu. Mężczyzna rozważał, czy nie powiedzieć nowemu właścicielowi o bezprawnym złożeniu wniosku o upadłość.
Spotkanie z nowym właścicielem
Benny odpowiedział na e-mail i poinformował nowego właściciela, że przyjedzie do niego, aby pomóc mu w razie jakichkolwiek pytań. Spotkanie miało się odbyć tego samego popołudnia. Benny był pierwszym starym pracownikiem, który spotkał się z nowym właścicielem.
Źródło: Fact Ahead
Kiedy przybył do salonu, został skierowany do biura przez sekretarkę. Przez szklane drzwi zobaczył, że mężczyzna siedzący za biurkiem jest elegancko ubrany. Od razu wiedział, że ten człowiek jest bardzo bogaty.
Prawdziwa tożsamość
Kiedy drzwi się otworzyły, Benny’emu opadła szczęka. Ich nowym właścicielem był starszy człowiek, którego odesłał ich stary szef! Staruszek uśmiechnął się do niego i powiedział: “Mówiłem, że o tobie nie zapomnę”.
Źródło: Fact Ahead
Prawda jest taka, że starszy pan był naprawdę bogatym biznesmenem. Staruszek od jakiegoś czasu miał na oku salon luksusowych samochodów, ale chciał go sprawdzić, więc postanowił zrobić to w przebraniu.
Zmiana planów
Staruszek odwiedzał salon codziennie przez tydzień, aby wyrobić sobie zdanie i przekonać się, w jakim stanie znajduje się salon. Chciał też zobaczyć, jak pracownicy i inni klienci będą go traktować. Dodał jednak, że oglądanie samochodów sprawiało mu prawdziwą przyjemność, gdy tam był.
Źródło: Fact Ahead
Staruszek podjął decyzję o kupnie salonu, ale tego samego dnia został wyrzucony przez poprzedniego właściciela. Z tego powodu staruszek postanowił zmienić swoje podejście. Zamiast składać oficjalną ofertę, chciał zmusić właściciela do zapłaty i obniżyć cenę sprzedaży.
Miał znajomości
Staruszek wykorzystał swoje znajomości i zadbał o to, aby klienci dealera poczekali z zakupem swoich samochodów do momentu, gdy on kupi ten salon. Klienci ci naturalnie znali nazwisko tego człowieka i bez wahania się zgodzili.
Źródło: Fact Ahead
Z powodu braku sprzedaży i klientów poprzedni szef Benny’ego nie miał innego wyjścia, jak wystawić salon na sprzedaż za bardzo niską cenę. Starszy człowiek zapewnił, że otworzy go z powrotem w ciągu tygodnia, aby klienci, którzy na jego prośbę musieli opóźnić zakup, mogli wrócić i kontynuować swoje zamówienia.
Osiągniecie celu
Oczywiście starszy mężczyzna od razu otworzył salon, aby mogli do niego wrócić starzy pracownicy. W końcu kto mógłby lepiej prowadzić sklep niż ludzie, którzy już się na tym znają?
Źródło: Fact Ahead
Benny odetchnął z ulgą. Udało mu się przetrwać kryzys, o którym nie wiedziała nawet jego żona! Stary człowiek nie tylko przywrócił Benny’emu pracę, ale także awansował go na kierownika! Wygląda na to, że staruszek naprawdę o nim nie zapomniał.
Zwyczajny akt dobroci
Wkrótce stare rzeczy wróciły do salonu. Wszyscy pogratulowali Benny’emu zasłużonego awansu. Salon luksusowych samochodów został ponownie otwarty trzy dni później i zgodnie z oczekiwaniami klienci wrócili. Benny nigdy nie widział, żeby w salonie był taki ruch.
Źródło: Fact Ahead
Znów osiągali duże obroty. Benny nie mógł być bardziej szczęśliwy. Wszystko wydawało się układać po jego myśli, a wszystko to stało się możliwe tylko dlatego, że był miły dla starego człowieka. Czyż nie jest zadziwiające, co może zrobić dla jeden prosty akt dobroci?
Loading...